Wybór butów jesiennych i zimowych

Lato minęło bezpowrotnie i letnie stylizacje niestety musimy sobie odłożyć na następny rok. Nie wiem, jak Wy, ale ja już rozglądam się za butami na tegoroczną jesień i zimę. Przy wyborze butów najczęściej kieruję się dwoma głównymi kryteriami, które koniecznie muszą być spełnione. Nawet jeśli jedno z nich jest spełnione – mnie to nie urządza i szukam dalej. W końcu buty to nie jest tylko jakiś tam dodatek do całości, ale integralny element stylizacji.
Kryteria, którymi się kieruję są w moim systemie wartości postawione na jednym poziomie. Nie jest tak, że jedno z nich jest bardziej ważne, a drugie zawsze można naciągnąć. Pewnie teraz nie powiem nic nowego i większość z Was także na to zwraca uwagę, ale jednak to napiszę. Jak dla mnie buty przede wszystkim muszą być porządne, aby nie rozwaliły się po kilku razowym użytkowaniu, a także mieć dobry design – czyli mówiąc prosto – muszą mi się podobać. Właściwie jest mi wszystko jedno, czy buty które wybiorę na zimę to będą botki, czy kozaki. Jeżeli natomiast wybiorę pierwszą z tych opcji, koniecznie będą to musiały być botki ocieplane, jak na rasowego zmarzlucha przystało!

Z drugiej zaś strony, jakbym miała zdecydować się na inny rodzaj butów, to z pewnością byłyby to brązowe kozaki damskie. Już jestem znudzona czarnym obuwiem, a kolor brązowy także pasuje do wszystkiego, a ponadto z pewnością nada nowego wymiaru każdej stylizacji. A wy szukacie już butów na jesień, czy też zimę? Jeśli jeszcze nie zaczęłyście lub jesteście w trakcie poszukiwania, to mam dla Was taką radę: przed przystąpieniem do rozglądania się za obuwiem, najpierw odpowiedzcie sobie na pytania: jakich butów tak naprawdę szukacie oraz czego od nich oczekujecie. Dzięki czemu to poszukiwanie będzie celowe, konkretne i bardziej efektywne!