Plotki w mediach

Kolorowy świat mediów plotkarskich tak na prawdę coraz bardziej zaczyna przerażać. Wciąż pojawiają się tylko informacje o osobach znanych, często nie sprawdzone, oparte jedynie na zdjęciach zrobionych przez paparazzi. Nie ma tu rzetelnej dziennikarskiej roboty, wszystko jest nastawione jedynie na szokowanie i przyciąganie uwagi. Bardziej od prawdy, liczy się sprzedaż i popularność danej gazety, stacji telewizyjnej czy radiowej.
Prasa czy internet, różnicy nie ma, tu wszędzie liczy się obecnie tylko kasa. Dla podniesienia sprzedaży tygodnika, dziennikarze są w stanie sfabrykować dowody, zmontować zdjęcia, rozdmuchać skandal, którego tak na prawdę nie ma i nie było. Wszystko pod nazwą dziennikarstwa śledczego. Jednak czy rzetelne dziennikarstwo jeszcze istnieje?. Trudno tym mianem nazywać większość sprawozdań, które pojawiają się obecnie w gazetach czy nawet w telewizji. Prawdziwa informacja traci coraz bardziej na wartości i staje się mało ważna. Jeśli ktoś robi coś dobrego, przechodzi to bez echa, dobro się kiepsko sprzedaje, znacznie lepiej widziane jest wszelkie matactwo, rozgrywki polityczne czy romanse osób znanych.
Artykuły o sprawach poważnych i ważnych, są pomijane, lub znajdują się na odległych stronach gazet. W telewizyjnych relacjach, ważne sprawy zyskują co najwyżej mała wzmiankę. Obecnie wartościowe informacje można znaleźć jedynie w internecie, na portalach ludzi z pasją, którzy faktycznie poszukują prawdy a nie taniej sensacji. Czasem zwykli ludzie są lepszymi dziennikarzami śledczymi niż ci pracujący w dużych redakcjach. Dlatego zdecydowanie więcej ciekawych informacji można znaleźć na prywatnych blogach, lub w relacjach ludzi bezpośrednio zaangażowanych w jakieś zdarzenie. Popularne tygodniki czy reklamowane portale informacyjne coraz bardziej ulegają presji statystyk oglądalności czy dochodowości.